Liceum Ogólnokształcące im. Cypriana Kamila Norwida w Radzyminie
“Piękno na to jest, by zachwycało do pracy - praca, by się zmartwychwstało.” Cyprian Kamil Norwid
 Boni, boni Scotland

Boni, boni Scotland

W dniach 17 - 21 października 2019r. wraz z grupą uczniów Liceum Ogólnokształcącego im. C. K. Norwida z klas II i III, odwiedziłam Szkocję, która obecnie jest częścią Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Podczas wyjazdu opiekowały się nami pani Ania Romaszko, Karolina Odelska oraz Justyna Bylak wraz z przewodnikiem, panem Tomaszem, posiadającym ogromną wiedzę, na temat kultury i historii tego pięknego regionu. W czwartkowy poranek wyruszyliśmy na lotnisko, gdzie aby rozpocząć naszą szkocką przygodę musieliśmy być bardzo dokładnie skontrolowani. Dla części z nas była to pierwsza podróż samolotem, więc towarzyszyłyby jej silne emocje, zwłaszcza podczas nadawani bagażu i kontroli jego zawartości. Wynagrodziły nam to przepiękne widoki za oknem samolotu i spokojna, choć dość krótka podróż. Po przylocie do Edynburga rozpoczęliśmy zwiedzanie. Przejechaliśmy autobusem do Muzeum Narodowego w Edynburgu, które zawiera chyba wszystko, co udało się Szkotom osiągnąć na polu techniki i nauk przyrodniczych. Czas, który tam spędziliśmy z pewnością nie wystarczył na dokładne obejrzenie zbiorów ale dał okazję poznania kultury tego narodu. Zmęczeni po całym dniu zostaliśmy zabrani do domów przez rodziny, które wbrew stereotypowym ugościli nas obfitym jedzeniem i wspólnie miło spędzonym czasem. Konwersacje w języku angielskim nie były trudne, choć czasami zabawne. Gdy wsiadałam do samochodu , pani Walker, nasza gospodyni, uświadomiła mi, że próbuję zająć miejsce po niewłaściwej stronie auta. Zapytała czy chcę kierować samochodem i przypomniała mi, iż w Szkocji kierownica w samochodzie znajduje się po przeciwnej stronie niż w Polsce. Ruch drogowy na początku wydawał się dziwny i skomplikowany ale po kilku dniach przyzwyczailiśmy się do niego.

W piątek rano, po dobrze przespanej nocy w ciepłym i przytulnym domu wyruszyliśmy komunikacją miejską na zwiedzanie pięknego Edynburga, gdzie zobaczyliśmy pomnik niedźwiedzia Wojtka, zwiedziliśmy zamek wraz z znajdującym się obok więzieniem oraz odwiedziliśmy grób Thomasa Riddell'a, którego kojarzyć mogą fani „Harrego Pottera”. Na deser obejrzeliśmy miłe dla oka obrazy w Galerii Narodowej, gdzie znajdowały się owoce twórczości światowej klasy artystów takich jak Gogen i Monet a także bardzo ważny dla klas humanistycznych obraz Tycjana „Trzy okresy życia”.

Trzeciego dnia wyjazdu Szkocja przywitała nas deszczową pogodą i spacerowaliśmy w drobnej mżawce która w żadnym stopniu nie umniejszyła miłej atmosfery w jakiej zwiedzaliśmy ulice Edynburga. Tego dnia mieliśmy możliwość podejścia pod same drzwi rezydencji premier Szkocji której niestety nie zastaliśmy :). Odwiedziliśmy szkocki Parlament, muzeum tradycyjnych szkockich zabawek oraz wdrapaliśmy się na wysokie wzgórze widokowe z którego podziwialiśmy panoramę zatoki i miasta. Widoki były przepiękne i niezapomniane tak jak następnego dnia w niedzielę, gdy odwiedziliśmy Highlands. Jest to zbiór malowniczych wzgórz i gór które okalają jeziora Loch Lomond i Loch Ness gdzie podczas rejsu zobaczyliśmy ze statku potwora. Było to niesamowite przeżycie. Spotkaliśmy też na zboczach gór wiele owiec, które w całej Szkocji są bardziej liczne niż jej mieszkańcy. Pogoda tego dnia nam sprzyjała, a połączenie delikatnego deszczu i promieni słońca stworzyło wiele razy obraz pięknej tęczy. Ostatniego dnia w poniedziałek odwiedziliśmy Glasgow, które moim zdaniem jest równie zjawiskowe jak Edynburg. Odwiedziłam tam jeden z uniwersytetów który mieścił się we wnętrzu majestatycznej katedry. Po zwiedzeniu tylu ciekawych atrakcji późnym wieczorem wylecieliśmy z pobliskiego lotniska w drogę powrotną do Polski.

Ta wycieczka była wspaniałym wydarzeniem dla każdego uczestnika. Odwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc i zasmakowaliśmy ich historię. Podziwialiśmy wspaniałe zabytki i poznaliśmy życzliwych ludzi. Kiedyś ktoś powiedział, że „podróże kształcą”. Po tej wycieczce chyba nie ma co do tego wątpliwości.

Ta wycieczka była wspaniałym wydarzeniem dla każdego uczestnika. Odwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc i zasmakowaliśmy ich historię. Podziwialiśmy wspaniałe zabytki i poznaliśmy życzliwych ludzi. Kiedyś ktoś powiedział, że „podróże kształcą”. Po tej wycieczce chyba nie ma co do tego wątpliwości.