“Piękno na to jest, by zachwycało do pracy - praca, by się zmartwychwstało.” Cyprian Kamil Norwid
„ Oświęcim to była igraszka…”- Rotmistrz Witold Pilecki
6 października odbył się wyjazd edukacyjny klas III a i c do Multikina na film „ Pilecki” oraz wykład w Domu Spotkań z Historią w Warszawie. Wyjazd zorganizowała pani Karolina Odelska. Opiekunami byli wychowawcy: pani Anna Romaszko i pani Katarzyna Kaliszuk.
Film ,,Pilecki” to polski fabularyzowany dokument w reżyserii Mirosława Krzyszkowskiego przedstawiający historię rotmistrza Witolda Pileckiego od czasów jego młodości, poprzez działania w czasie II wojny światowej, aż do uwięzienia i śmierci w maju 1948 roku. Syn Witolda Pileckiego opowiada o swoim ojcu - polskim bohaterze wojennym, który dobrowolnie trafił do obozu w Auschwitz.
Po seansie udaliśmy się do Centrum Edukacyjnego IPN im. Janusza Kurtyki, gdzie podczas wykładu i ćwiczeń została nam przybliżona postać Witolda Pileckiego. Postać tak ważna, ale tak bardzo zapomniana przez polską historię.
Rotmistrz Witold Pilecki był patriotą walczącym z zarówno rosyjskim, jak i niemieckim agresorem, poczynając od lat 20 zeszłego wieku, aż do dnia swojej śmierci. W swojej wojskowej karierze dobrowolnie zgodził się prowadzić działania konspiracyjne w nazistowskim obozie pracy i jako jeden z pierwszych ludzi na świecie przesyłał do zachodniego świata raporty o tym, jak faktycznie wyglądało życie w Auschwitz oraz o nieludzkich okrutnościach popełnianych przez nazistów. Został oskarżony i skazany przez władze komunistyczne Polski Ludowej na karę śmierci. Wyrok wykonano dnia 25 maja w więzieniu mokotowskim na Rakowieckiej, poprzez strzał w tył głowy. Wykonawcą wyroku był Piotr Śmietański, zwany „Katem z Mokotowa”. Po przeprowadzonych w 2012 ekshumacjach i badaniach jednoznacznie ustalono, że został pochowany na tzw. Łączce na warszawskich Powązkach, gdzie potajemnie chowano ofiary UB. Badacze do tej pory nie odnaleźli szczątków Witolda Pileckiego.
Pośmiertnie, w 2006 otrzymał Order Orła Białego, a w 2013 został awansowany do stopnia pułkownika.
„Starałem się tak żyć, abym w godzinie śmierci mógł się raczej cieszyć, niż lękać.” – Witold Pilecki. Chwała Bohaterom !
