“Piękno na to jest, by zachwycało do pracy - praca, by się zmartwychwstało.” Cyprian Kamil Norwid
INTEGRACJA Z NATURĄ W TLE…
Wrześniowy poranek zapowiadał się chłodno. Jednak w południe słońce próbowało przemycić pojedyncze promienie słońca. Wówczas klasy IA i IC gimnazjum pojechały wraz ze swymi wychowawcami i panią pedagog na pierwszą wspólną integrację.
Droga wiodła niedaleko od Radzymina, jakieś dziesięć kilometrów- prosto do zagrody zoologicznej, miejsca magicznego i zarazem urokliwego. Po przybyciu wszyscy czuli się świetnie. Pan Roman Persona umożliwił młodzieży nie tylko pobyt, ale również zorganizował podchody i prelekcje przyrodnicze.
Klasa IA wraz z panią Karoliną jako pierwsza wyruszyła na rozdroża leśne, celem zebrania niespodzianek pozawieszanych na drzewach. Sztuką było dotrzeć do nich bez mapy.
W czasie, gdy drużyna z IA wyruszyła w las , uczniowie z IC mieli możliwość wysłuchać prelekcji pana Romana poświęconej różnym „stworom” ze świata zwierząt. Z wielkim zainteresowaniem nie tylko słuchali, ale i z podziwem –niektórzy po raz pierwszy-obcowali ze ślimakiem afrykańskim czy wijem.
Kiedy ekipa uczniowska z IA błyskawicznie wróciła z wykonanym zadaniem, role zostały zamienione.
Klasa IC nie tylko szukała „skarbów” na drzewach, niektórzy znaleźli przepiękne podgrzybki.
(Następnym razem jedziemy na grzybobranie!)
Po zajęciach terenowo-przyrodniczych wszyscy wspólnie piekli kiełbaski na ruszcie. To okazało się największą atrakcją wyjazdu. A w tle biegały kaczki, kozy spacerowały po trawie. Nie zabrakło też kur, jeża i papugi.
Młodzież przeżyła niezapomniane chwile z przyrodą w tle…