Liceum Ogólnokształcące im. Cypriana Kamila Norwida w Radzyminie
“Piękno na to jest, by zachwycało do pracy - praca, by się zmartwychwstało.” Cyprian Kamil Norwid
 Humaniści w górach

Humaniści w górach

W dniach 10 – 13 czerwca 2014 roku uczniowie kl. Ic i IIc Liceum Ogólnokształcącego im. C.K. Norwida w Radzyminie pod opieką p. Marii Różyckiej i p. Anny Romaszko uczestniczyli w niezapomnianej czterodniowej wycieczce w góry. Program wycieczki był tak bogaty, że każdy mógł znaleźć coś ciekawego dla siebie.

Naszą wycieczkę rozpoczęliśmy we wtorkowy poranek, 10 czerwca. Zazdrosne spojrzenia naszych kolegów i koleżanek z innych klas odprowadziły nas do autokaru i zanim zadzwonił dzwonek wzywający na lekcje, my wyruszyliśmy na spotkanie z przygodą.

Jak na humanistów przystało od początku nastawieni byliśmy na poszerzanie wiedzy z zakresu różnych dziedzin. Kraków był wymarzonym do tego miejscem. Zwiedziliśmy Wzgórze Wawelskie – Katedrę, dziedziniec zamkowy, przeszliśmy Traktem Królewskim, odnaleźliśmy Dom Długosza, Pałac Biskupów Krakowskich na Franciszkańskiej oraz Kamienicę Dziekańską, w której mieszkał biskup Karol Wojtyła. Na Rynku Głównym podziwialiśmy Kościół Mariacki i Sukiennice, następnie Bramę Floriańską, Barbakan.

Wieczorem dotarliśmy na miejsce zakwaterowania we wsi Małe Ciche. Po kolacji zorganizowaliśmy wieczorek integracyjny, który trwał wystarczająco długo, aby rano nawet pyszne śniadanie nie było argumentem do wstania.

Dzień drugi upłynął jeszcze milej. Zaraz po śniadaniu wyruszyliśmy na Słowację. Przed upałem ochroniła nas wspaniała Jaskinia Swobody w Dolinie Dymianowskiej – największa i chyba najpiękniejsza jaskinia na Słowacji. Potem już było tylko ciekawiej. Następnym punktem programu była Tatralandia – tej nazwy nikomu nie trzeba wyjaśniać. Ogromny kompleks basenów – największy całoroczny park wodny w centralnej Europie był tego dnia nasz! Wody termalne, widok na Tatry Zachodnie, kąpiele słoneczne na leżakach i orzeźwiający napój – to wszystko tego dnia było w zasięgu naszej ręki. Niestety, nic nie trwa wiecznie i po kilkugodzinnym relaksie w słowackim Aquaparku ruszyliśmy do Małego Cichego na nocleg.

Kolejny dzień powitaliśmy już bardziej wypoczęci. Tego dnia pogoda oszczędziła nam upału, co było zbawienne z racji naprawdę długiej wędrówki po górach. Wycieczka nad Morskie Oko okazała się niesamowitym doświadczeniem. Niektórzy tego dnia dowiedzieli się dużo o swoim układzie mięśniowym. Po drodze minęliśmy Wodogrzmoty Mickiewicza i po kilku godzinach marszu czerwonym szlakiem dotarliśmy do największego jeziora w Tatrach położonego na wysokości 1400m. n. p. m. Oczywiście zachęceni pięknymi widokami weszliśmy nad Czarny Staw. Byliśmy z siebie dumni, a pan przewodnik pogratulował nam wspaniałej kondycji!

I tak nastał ostatni dzień naszej wycieczki. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Oświęcimiu i zwiedziliśmy największy hitlerowski obóz zagłady Auschwitz-Birkenau - symbol Holokaustu i nazistowskich zbrodni, popełnionych na Polakach, Romach i innych narodowościach. To doświadczenie pozostanie w nas na zawsze.

Naszą wycieczkę zakończyliśmy późnym wieczorem przed szkołą. Były to fantastyczne cztery dni spędzone we wspaniałej atmosferze. Na pewno nie zapomnimy wspólnych rozmów, śpiewów, nocnej musztry i biegów w Małym Cichem. Już planujemy następną wycieczkę, na pewno w góry!

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć!